Co Ty taka zafiksowana na te potrzeby jesteś? pytanie zaświdrowało mi tak mocno, że poczułam jak wwierca mi się w mózg. Faktycznie o potrzebach mówię od kilku lat i w wielu kontekstach: O szczęściu? Proszę bardzo, zaspokajanie potrzeb daje poczucie sensu a to prowadzi do odczuwania wielu szczęśliwych momentów. To daje energię do odkrywania i organizowania sobie kolejnych szczęśliwych chwil. Akceptacja różnorodności, jak nudny byłby świat, gdybyśmy byli podobni? I choć potrzeby mamy wszyscy takie same, to badania naukowe pokazały, że potrzebę gromadzenia można mieć wysoką lub niską. I pewnie teraz już wiesz dlaczego biurko, pokój, dom i garaż osoby, której „wszystko się przydaje” wygląda tak jak sobie teraz uzmysławiasz? Jak dotrzeć do swoich mocnych stron? Przyjrzyj się swojemu profilowi, a pokaże Ci wewnętrzne potrzeby, które są priorytetowe dla Ciebie. Potrzeby te są stałe, ale z biegiem lat możesz zmieniać sposób ich zaspokajania. To one popychają do działania, jeśli tylko jesteś na nie otwarty. Masz dużą potrzebę ciekawości? Zaakceptuj to, że bliżej Ci do myśliciela niż bycia praktykiem. Komunikacja, czy wiesz jak mówić, żeby Cię rozumiano? Branie pod uwagę potrzeb innych ludzi powoduje, że możesz swoją wypowiedź uporządkować, tylko dlatego, że Twój rozmówca lubi strukturę i jasne komunikaty. Nawet jeśli TY wolisz więcej spontaniczności i luzu. Twój wybór, a przebywanie przez jakiś czas w świecie potrzeb innych niż Twoje jest możliwe. Potrzeba akceptacji odpowiedzialna jest zarówno za pewność siebie jak i niepewność powiązaną z brakiem wytrwałości. Jeśli masz wysoką wartość akceptacji potrzebujesz zachęty do działania a uznanie innej osoby jest dla Ciebie paliwem. Odwaga spróbowania czegoś nowego pojawi się tylko wtedy, gdy poczujesz moc sprzymierzeńców i oswoisz wrażliwość bycia ocenianym....
Czy masz miejsca, w których ładujesz energię? O których myślisz „moje”? Zastanawiałeś się, czego tam doświadczasz? Mam miasto, w którym lubię spacerować niespiesznym tempem, obserwować ludzi i odpocząć pijąc Cavę. Podziwiam jak ważną sprawą są dla nich spotkania i rozmowy, wsłuchuję się w melodię języka, rozczulam się, gdy obejmują się serdecznie i całują przy powitaniach, nieustająco wzruszają mnie starsze pary, troskliwe dla siebie Doświadczam spokoju wracam entuzjastycznie...
Masz go w domu? Częsta odpowiedź: Tak marzę, ale jeszcze nie czas. Najczęstszy argument: To obowiązek. Przyszło mi na myśl, że to tak samo jakby kupić lampę i myśleć tylko o tym, że trzeba z niej ścierać kurz. Pominąć zupełnie bijące z niej światło. Szczęściarze chowani z psem czują się kompletni dopiero z czworonożnym towarzyszem. Radość z towarzystwa sprawia, że traktują go jak pełnoprawnego członka...
Przed nami wakacje i lato. Razem z przyjemnym słonecznym ciepłem zawsze jest to czas odpoczynku. Odpoczywamy od codzienności i schematów. Niektórzy odpoczywają od pracy fizycznej a inni właśnie jej na wakacje poszukują. Każdy w swoim świecie. Najważniejsze, żeby wakacyjne decyzje były podejmowane świadomie. „Czy jeszcze pamiętasz, że zostałeś stworzony do radości?” pyta Phil Bosmans. Dobrze to zdanie powtarzać sobie każdego ranka. Kreować swój dzień tak, aby tę radość w sobie mieć a wokół ją tworzyć. Czas wakacji ułatwia nam pozytywne spojrzenie na otaczający nas świat, prawda? A czy Ty wiesz co dla Ciebie jest radością? Jaką specjalną przyjemność sobie zafundujesz?...